Renée coś sobie tam wcześniej majstrowała przy powiekach, teraz wróciły do poprzedniego stanu, ale tak poza tym, na moje oko, to tylko z policzkami i owalem twarzy coś zrobiła, tzn jakby wyszczupliła, bo usta i nosek ma te same. Na tę widoczną zmianę nałożyły się moim zdaniem trzy rzeczy - utrata wagi (Renée jest szczupła jak nigdy przedtem), wiek (doszło jej troszkę zmarszczek i buźka "poszła w dół") i zabiegi, o których wcześniej wspomniałam, a na których totalnie się nie znam i nie potrafię ich nazwać :) Naprawdę bardzo często przyglądam się Jej twarzy, ponieważ jestem Jej ogromną fanką i aż takiej ingerencji chirurga nie widzę. Wiadomo, nie wygląda tak samo jak 10 lat temu, ba! nawet gdyby nie robiła nic przy buźce i tak już tak samo by nie wyglądała, bo czas zrobiłby swoje, ale nadal jest piękna i moim zdaniem nie straciła swojego uroku.